Nowy wspaniały świat

By | czwartek, kwietnia 09, 2015 1 comment
Wyobrażaliście sobie kiedyś świat, w którym wszyscy byliby szczęśliwi? Świat, w którym nie ma chorób, starość została wyeliminowana i wszyscy wciąż wyglądają na 30 lat? Społeczeństwo, które nie toczy żadnych wojen? Gdzie każdy pracuje według swoich predyspozycji? Gdzie nikt nie jest samotny, bo "każdy jest dla każdego"? A ceną jest zaledwie brak nikomu i tak niepotrzebnej sztuki, rodziny i indywidualizmu. Drobiazg? Okazuje się, że tak, bo 99,9% tego utopijnego społeczeństwa jest naprawdę szczęśliwa.

Źródło
Huxley opisał swoja wizję "Nowego wspaniałego świata" 80 lat temu, ale mógł równie dobrze zrobić to 8 miesięcy temu i nikt by się nie zorientował. Zaprojektował ową rzeczywistość szczegółowo i zrobił to w sposób bardzo przemyślany. Oprócz wyżej wymienionych elementów, należy dodać jeszcze, że w społeczeństwie przyszłości ludzie powstają z próbówek (kto by się trudził rodzeniem dzieci). Każdy już w życiu płodowym jest przypisywany do odpowiedniej kasty - alfa, beta, gamma, epsilon. Bo w nowym, wspaniałym świecie mit o powszechnej równości już dawno został obalony (a przecież Huxley tworzył w czasach rozkwitu komunizmu). Jednak to, że jakaś osoba została zakwalifikowana do epsilonów, czyli najniższej warstwy społecznej, wcale jej nie przeszkadza. Przecież została uwarunkowana na to. Zna tylko dobre strony swojej sytuacji i nie pragnie zmian. A jeśli nawet kogokolwiek naszłyby jakieś wątpliwości zawsze może zażyć somę, narkotyk, który wymazuje wszelkie złe myśli. Świat totalny.

Huxley stworzył książkę, która jest świetna, bo można o niej dyskutować. Z jednej strony, wizja zaspokojenia wszystkich potrzeb w zamian "tylko" za wolność jest dla jednych kusząca. Z drugiej, każe się zastanowić czym tak naprawdę jest owa wolność. I czy zmanipulowane, non stop znajdujące się w narkotycznym śnie społeczeństwo jest naprawdę szczęśliwe. A ile w niej można znaleźć proroczych wizji? Odniesień do współczesnego świata? Ale nie chcę psuć lektury, więc więcej nie zdradzę.

"Nowy wspaniały świat" znajduje się obok "Roku 1984" i "Folwarku zwierzęcego" Orwella w kanonie gatunku. Trudno powiedzieć, który świat jest bardziej przerażający. Myślę, że każdy zainteresowany tą tematyką musi prędzej czy później sięgnąć po tę pozycję.

A Wy, co sądzicie o utopiach i antyutopiach? Czytacie takie książki?

                                        
Nowy wspaniały świat. Aldous Huxley.

1 komentarz:

  1. To jest, niestety, przerażające, że wiele ze słów Huxleya i Orwella znajduje odniesienie w rzeczywistym, współczesnym świecie.

    OdpowiedzUsuń