Klimat świąt. Potrzebny od zaraz!

By | niedziela, grudnia 18, 2016 5 comments
Dziś kilka propozycji książek dla tych, którym gdzieś w milionie spraw do załatwienia umyka atmosfera świąt Bożego Narodzenia.


1. Noelka. Małgorzata Musierowicz. 
Wracam do tej książki baardzo często właśnie w okresie zimowym. Jest to opowieść o zadziornej i trochę egoistyczniej dziewczynie, która doznaje gorzkiego rozczarowania w wigilię Bożego Narodzenia. Chłopak, na którego czeka nie przychodzi. Niespodziewanie to wydarzenie zmieni nie tylko plany świąteczne Elki, ale i całe jej życie. Powieść pełna humoru, ciepła i wiary w to, że czynienie dobra przyciąga jeszcze więcej dobra.

2. Podaruj mi miłość. 12 świątecznych opowiadań. Kelly Link, Holly Black i inni.
Książka, która ponoć jest jednym z najlepszych pomysłów na świąteczny prezent dla dziewczyny : ) Mimo, że jej grupą docelową jest młodzież, to i dorośli znajdą w niej przyjemność. Te krótkie, a zabawne opowiadania udowadniają, że magia świąt kryje się w nas. Różnorodność stylistyczna (od komedii romantycznych po fantastykę) sprawi, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Źródło
3. Listy Świętego Mikołaja. J.R.R. Tolkien.
Tolkiena znacie chyba wszyscy. Kto nie czytał, kto nie oglądał "Władcy pierścieni" lub "Hobbita". A tu okazuje się, że Tolkien był również świetnym tatą i odpisywał na listy swoich dzieci, podszywając się pod świętego Mikołaja. Dołączał do nich piękne rysunki. Przemycał też mnóstwo wątków fantastycznych. Wyobrażam sobie jak jego dzieci musiały być podekscytowane czekaniem na list od samego świętego. To książka dla dzieci, jasne, ale może sami również macie swoje pociechy i chcielibyście sprawić żeby ich dzieciństwo było wyjątkowe. Lektura "Listów..." na pewno Was do tego zainspiruje.

4. Stokrotki w śniegu. Richard Paul Evans.
Współczesna wersja "Opowieści wigilijnej". Piękna historia o tym, jak bardzo można się zmienić. Może jest momentami trochę banalna lub patetyczna, ale mimo kilku minusów warto ją poznać.

5. Garść pierników, szczypta miłości. Natalia Sońska. Powieść opowiadająca o perypetiach dziewczyny Nigdy-Się-Nie-Zakocham, która oczywiście co robi? zakochuje się ; ) Lekkie czytadełko na zimowe wieczory.

A Wy co jeszcze dodalibyście do tej listy?

5 komentarzy:

  1. Dość ciekawe propozycje ;3 Jeżeli będę miała wystarczająco dużo czasu, to chętnie się gdzieś za nimi rozejrzę ;3

    OdpowiedzUsuń
  2. W zeszłym roku czytałam "Kiedy dzieje się cud" R. Wiersemy. Teraz mam zamiar przeczytać morderstwo w Boże Narodzenie, chociaż tytuł średnio wskazuje na nastrojowy, świąteczny klimat :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A. Christie? Jeśli tak, to też czytałam : ) Był czas kiedy nałogowo pochłaniałam kryminały tej pani ; )

      Usuń
  3. Ja w tym roku czytałam "Anioł do wynajęcia" Piękna, spokojna, z magią świąt... polecam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za polecenie : ) Już przed tymi świętami nie zdążę przeczytać, ale na kolejne zimowe wieczory będzie jak znalazł ; )

      Usuń